Hulajnogi elektryczna są coraz częściej przewożone w samolotach, pociągach i autobusach. Jednak nie wszyscy wiedzą, czy są one zwykłym bagażem (jak plecak), czy może powinniśmy uiścić za nie dodatkową opłatę. Poniżej rozwiewamy wątpliwości dotyczące przewozu hulajnóg.
pociąg | samolot | autobus |
Przewóz hulajnogi elektrycznej w pociągu
Odnosząc się do ostatniego oświadczenia Polregio, w cenie zwykłego biletu będziemy mogli przewieźć jedynie hulajnogi złożone i spakowane w pokrowiec, torbę transportową lub plecak. Prawdopodobnie takie obostrzenia będą obowiązywały u innych przewoźników.
Pociągi spod logo Polregio są największym pasażerskim przewoźnikiem kolejowym w Polsce i swoją decyzję motywują chęcią zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu podróży pasażerom. Nowy regulamin ma uniemożliwić przewóz hulajnogi elektrycznej owiniętej workiem na śmieci i argumentowanie tego, że jest to dedykowany pokrowiec.
Ważna uwaga: Jeśli niemożliwym jest złożenie e-hulajnogi, zmuszeni będziemy do zakupienia biletu dla rowerów. W pociągach POLREGIO opłata wynosi 7 zł. |
Obecnie nie ma oświadczenia dotyczącego przewozu hulajnóg elektrycznych u innych przewoźników. Jednak wiele osób potwierdza, że rozłożone hulajnogi traktowane są jak rower. Przewóz rowerów jest możliwy tylko w pociągach, w których wyznaczono miejsca do ich przewozu i jest odpłatny, zaś odbywa się wyłącznie pod nadzorem podróżnego, na podstawie biletu za 9,10 zł, niezależnie od długości trasy.
Przewóz hulajnogi elektrycznej w samolocie
Regulacje linii lotniczych mówią wiele o przewozie roweru lub sprzętu sportowego, ale jeśli chodzi o hulajnogę, to nadal brakuje oficjalnych wytycznych. Zatem indywidualne zapytanie do konkretnych linii wydaje się najrozsądniejsze.
Wszystko rozchodzi się o rozmiar baterii. Przykładowo Federalna Administracja Lotnictwa ma konkretne wytyczne dotyczące wielkości i rodzaju baterii akumulatorów, które mogą być przewożone na pokładzie. UE i inne obszary mają bardzo podobne przepisy.
Przepisy FAA stanowią, że zezwala się na akumulatory o pojemności 100 Wh, które można przewozić w bagażu rejestrowanym i można je zabrać ze sobą. W zależności od linii lotniczej możesz wnieść urządzenie z baterią 101 do 160 Wh, musisz jednak uzyskać uprzednią zgodę.
Ważna uwaga: W związku z tym, że powyższe przepisy pochodzą z okresu “przed e-hulajnogami”, należy upewnić się, czy konkretna linia wyszła naprzeciw technologii i dopuszcza przewóz hulajnóg z większą baterią. |
W przypadku rowerów, przy rejsach europejskich stosuje się system wagowy, według którego pasażer może zazwyczaj zabrać 20 kg bagażu rejestrowego (w zależności od linii). W przepisach nie jest sprecyzowana ilość sztuk, zatem można mieć jedną walizkę i osobno hulajnogę elektryczną. Łączna waga tych bagaży nie powinna przekraczać wyznaczonej wagi (zazwyczaj 20 kg).
Suma trzech wymiarów bagażu rejestrowanego: wysokość, szerokość i długość nie powinny przekraczać określonych wymiarów (zazwyczaj 158 centymetrów). Jeśli te warunki nie zostaną spełnione, należy zapłacić za nadbagaż. Za rower zawsze pobierana jest dodatkowa opłata, z uwagi na duże wymiary.
Przewóz hulajnogi w autobusie
Podobnie, jak w przypadku samolotów i pociągów, każdy przewoźnik MPK ma swój regulamin. Przykładowo w niektórych miastach zadecydowano o wprowadzeniu zakazu przewozu przedmiotów, które mogą wyrządzić szkodę innym podróżnym przez uszkodzenie lub zabrudzenie ich ciała lub odzieży. Od dawna zabrania się przebywania w autobusach na łyżworolkach, wrotkach lub podobnych urządzeniach.
O ile powyższe zakazy mogłyby pasować w przypadku przewozu rozłożonej hulajnogi, to raczej niemożliwym jest, by ktoś zakwestionował przewóz złożonego pojazdu, który nie przekracza określonych gabarytów. Bowiem złożona e-hulajnoga jest po prostu bagażem, o ile regulamin przewoźnika tego nie kwestionuje.
Ważna uwaga: W większości autobusów MPK, dodatkowej opłacie podlega przewóz bagażu, którego suma trzech wymiarów przekracza 120 cm (długość, szerokość i wysokość). |
Z kolei w autokarach (Flix, PKS, NeoBus itp.), przewóz zabranych przez pasażera rzeczy nie podlega opłacie, o ile maksymalne ich wymiary nie przekraczają następujących wielkości:
- dla rzeczy nieforemnych 90 x 75 x 40 (cm);
- dla rzeczy podłużnych 12 x 12 x 220 (cm);
- dla rzeczy płaskich 100 x 90 x 10 (cm);
- dla instrumentów muzycznych 130 x 70 x 50 (cm).
Aktualizacja: 03.09.2020
Na początku września 2020 roku doszło do nieprzyjemnej sytuacji związanej z przewozem hulajnogi w autobusie miejskim. Filmik z zatrzymania różnymi kanałami rozpowszechnił się w sieci i wywołał ożywioną dyskusję wśród internautów. Wszystko zaczęło się od tego, że kierowca autobusu w Jeleniej Górze poprosił mężczyznę, który wsiadł do pojazdu z hulajnogą elektryczną, o jego opuszczenie. Ponoć kierowca użył argumentu, że przewóz takiego pojazdu jest zabroniony, zgodnie z regulaminem przewoźnika. Jak podaje Onet.pl, mężczyzna odmówił, więc na miejsce przyjechał patrol funkcjonariuszy. Policjanci poprosili mężczyznę o opuszczenie pojazdu, wraz z hulajnogą, a gdy ten odmówił, mundurowi poprosili go o wylegitymowanie się.
Jak podają media, przy legitymowaniu okazało się, że 35-latek jest poszukiwany. Policjanci kilkakrotnie nakazywali mu opuszczenie autobusu i wyniesieniu jednośladu, ale mężczyzna nie reagował na polecenia. Zapowiedzieli więc użycie środków przymusu bezpośredniego, a kiedy nadal nie reagował, wyprowadzono go siłą z autobusu.
Miejski Zakład Komunikacyjny w Jeleniej Górze wyjaśnił, że przewóz hulajnogi elektrycznej był niezgodny z ich przepisami.
“Regulamin przewozu osób i bagażu ręcznego MZK sp. z o.o. w Jeleniej Górze mówi, że autobusem można przewozić jedynie bagaż podręczny. Zgodnie z definicją, bagażem podręcznym nie jest hulajnoga, a stanowią go rzeczy osobiste spakowane do walizek, kufrów, plecaków itp., przeznaczone do przewożenia środkami transportu. Dopuszczone do przewozu są jedynie wózki dziecięce i wózki inwalidzkie.
Natomiast przewóz rowerów obwarowany jest dodatkowymi warunkami i przepisami. Regulamin zabrania także przewożenia przedmiotów stanowiących zagrożenie dla innych pasażerów. Zgodnie z wytycznymi Organizatora transportu z przewozu został wykluczony również elektryczny skuter.” – czytamy w oświadczeniu na 24jgora.pl.
Pociągiem, samolotem, czy autobusem?
Czym najłatwiej przewieźć hulajnogę elektryczną? Bez wątpienia najlepiej przewieźć ją własnym samochodem, ale w przypadku dalekich podróży jesteśmy zdani na łaskę linii lotniczych. I właśnie samolotem przewieziemy e-hulajnogę najdrożej, bo jak wiadomo linie lubią naliczać dodatkowe opłaty za wszystko, co nie jest powietrzem. W przypadku autobusów nie powinniśmy mieć większych problemów, o ile złożymy hulajnogę. W pociągu również radzimy złożyć swój pojazd, by był traktowany, jako walizka.
Lekkie i małe hulajnogi elektryczne? Zobacz jakie>
Każda linia ma inny regulamin i przed zakupem biletu należy skontaktować się z obsługą klienta. Jak już wspomnieliśmy, wszyscy przewoźnicy starają się dostosować do realiów i zmieniają regulaminy. Więc jeśli dzisiaj jest zakaz przewozu hulajnogi elektrycznej, to za miesiąc sytuacja może być zupełnie odwrotna. W przypadku zmian w przewozach hulajnóg, poinformujemy o tym na tej stronie.
Nadmieniamy, że powyższy artykuł nie jest poradą prawną, zaś podmiot publikujący nie bierze odpowiedzialności za stosowanie się do powyższych zaleceń.